Jest to projekt Talent Game, który
stanowi połączenie gry komputerowej, filmu animowanego i narzędzia
diagnostycznego w jednym. Ta innowacyjna forma ma przede wszystkim na celu
badanie predyspozycji i preferencji zawodowych dzieci w różnych kategoriach
wiekowych i pomoc w poszukiwaniu i rozwijaniu ich indywidualnych talentów.
Zastanawiacie się pewnie, jak się to odbywa...
Otóż młody człowiek zaczyna grać,
poprzez stworzenie swojego profilu zabezpieczonego hasłem. Na początku kreuje
swoją postać i uzupełnia metryczkę, odpowiadając na kilka pytań. Potem zapoznaje
się z instrukcją gry i zostaje wprowadzony do świata Aeropolis. Gra zaczyna się
w momencie, w którym gracz zostaje poinformowany, że jego ojciec zaginął i nie wiadomo
co się z nim stało. Tak zaczyna się cała historia. Fabuła gry ma charakter
przygodowy i trwa około 3h. Bohater wędruje od wyspy do wyspy i wypełnia
kolejno zadania o różnorodnej tematyce: raz będzie to odszyfrowanie
poszczególnych emocji, innym razem odtworzenie usłyszanej melodii, a jeszcze
innym znalezienie, jak największej liczby nietypowych zastosowań dla jakiegoś
przedmiotu. Tematyka jest naprawdę bogata. Zadania są sensownie wplecione w
całą fabułę gry, co wydaje mi się, że nie powoduje u gracza efektu znużenia i odczucia
rozwiązywania sprawdzianu. Wręcz przeciwnie, polecenia są tak skonstruowane, że
ma się ochotę na jak najlepsze wykazanie się swoimi umiejętnościami.
Pod koniec gry zostaje
wygenerowany raport, który możemy zapisać w postaci pliku .pdf na naszym
komputerze. Zawiera on opis trzech kluczowych kompetencji ucznia,
z którymi radzi on sobie najlepiej i przejrzysty wykres, przedstawiający
poziom wszystkich jego kompetencji.
Co ważne: w raporcie NIE znajdziemy informacji zwrotnej "zostań lekarzem", nie o to w tym wszystkim chodzi. Gra ma za zadanie wskazać mocne i słabe strony dziecka oraz wskazać drogę rozwoju, która wydaje się być dla niego najlepsza. Nie podaje on gotowego rozwiązania tylko uświadamia i skłania do refleksji.
Co ważne: w raporcie NIE znajdziemy informacji zwrotnej "zostań lekarzem", nie o to w tym wszystkim chodzi. Gra ma za zadanie wskazać mocne i słabe strony dziecka oraz wskazać drogę rozwoju, która wydaje się być dla niego najlepsza. Nie podaje on gotowego rozwiązania tylko uświadamia i skłania do refleksji.
Osobiście gra mi się bardzo
podoba i znajduje w niej zdecydowanie więcej zalet niż wad.
Do plusów zaliczyłam:
- bezpłatność - możemy za darmo pobrać grę ze strony internetowej (http://talentgamedownload.pl/)
- atrakcyjny sposób na badanie predyspozycji zawodowych dzieci (w końcu, które z nich nie lubi grać w gry komputerowe?)
- przyjemną dla oka grafikę
- ciekawą fabułę gry
- możliwość konfiguracji postaci według indywidualnych upodobań (wybór płci, koloru włosów, poszczególnych części garderoby, dodatków itd.)
- automatyczny zapis gry, który ma miejsce co jakiś czas (w przypadku niespodziewanego wyłączenia się komputera nie musimy zaczynać gry od początku)
- możliwość zapisu gry, wyjścia i kontynuowania jej w innym czasie
- możliwość stworzenia wielu różnych profili, zabezpieczonych hasłem, na jednym komputerze
- przejrzystość wygenerowanego raportu
Moim zdaniem jednym z minusów jest
czas trwania gry, który określany jest jako 3h. Według mnie taki okres grania
może okazać się zbyt długi i nużący dla niektórych graczy, szczególnie tych w
starszym wieku (dla nich dodatkowo fabuła może okazać się zbyt dziecinna).
Niedokończenie gry spowoduje, że uczestnik nie dostanie informacji zwrotnej o swoich
predyspozycjach, który występuje w postaci raportu wygenerowanego pod koniec.
Są to oczywiście tylko moje indywidualne odczucia i przypuszczenia. Może powyższa gra cieszy się dużym zainteresowaniem, nawet wśród starszej młodzieży.
Z drugiej jednak strony, czy gdyby czas trwania gry był krótszy byłaby ona wiarygodnym narzędziem diagnostycznym? Raczej nie...
Kolejną wadą może być sposób poruszania się postaci (niezbędna jest mysz komputerowa, sam touchpad w laptopie okazuje się niewystarczający i może znacznie wpłynąć na wyniki raportu) oraz praca kamery i śledzenie ruchów postaci, które mam wrażenie zostały niedopracowane.
Dla mnie największą wadą tej gry są pytania zadawane uczestnikowi pod sam koniec gry. Dotyczą one wskazania przez niego wyspy, w której czuł się najlepiej oraz postaci, która najbardziej mu się podobała. W czym tu widzę minusy? A w tym, moi drodzy, że autorzy wymagają od nas zapamiętania wszystkich wysp (wraz z ich dziwnymi niekiedy nazwami) oraz postaci przewodnich bez wcześniejszego przypomnienia - w postaci opisu bądź chociaż obrazka - by gracz mógł sobie pokrótce przypomnieć cokolwiek odnośnie danego etapu gry.
W moim wypadku (i podejrzewam, że większość innych osób również tak robi) zaznaczyłam pierwszą lepszą odpowiedź, którą zdołałam sobie przypomnieć. Oznacza to, że wybrany przeze mnie wariant niekoniecznie był tym, który wybrałabym mając w pamięci cały zakres tematyczny gry.
Są to oczywiście tylko moje indywidualne odczucia i przypuszczenia. Może powyższa gra cieszy się dużym zainteresowaniem, nawet wśród starszej młodzieży.
Z drugiej jednak strony, czy gdyby czas trwania gry był krótszy byłaby ona wiarygodnym narzędziem diagnostycznym? Raczej nie...
Kolejną wadą może być sposób poruszania się postaci (niezbędna jest mysz komputerowa, sam touchpad w laptopie okazuje się niewystarczający i może znacznie wpłynąć na wyniki raportu) oraz praca kamery i śledzenie ruchów postaci, które mam wrażenie zostały niedopracowane.
Dla mnie największą wadą tej gry są pytania zadawane uczestnikowi pod sam koniec gry. Dotyczą one wskazania przez niego wyspy, w której czuł się najlepiej oraz postaci, która najbardziej mu się podobała. W czym tu widzę minusy? A w tym, moi drodzy, że autorzy wymagają od nas zapamiętania wszystkich wysp (wraz z ich dziwnymi niekiedy nazwami) oraz postaci przewodnich bez wcześniejszego przypomnienia - w postaci opisu bądź chociaż obrazka - by gracz mógł sobie pokrótce przypomnieć cokolwiek odnośnie danego etapu gry.
W moim wypadku (i podejrzewam, że większość innych osób również tak robi) zaznaczyłam pierwszą lepszą odpowiedź, którą zdołałam sobie przypomnieć. Oznacza to, że wybrany przeze mnie wariant niekoniecznie był tym, który wybrałabym mając w pamięci cały zakres tematyczny gry.
Podsumowując, mimo kilku wad: gra wydaje się być
świetnym sposobem na poznanie mocnych i słabych stron dziecka oraz zbadanie
jego predyspozycji zawodowych i wskazanie możliwej ścieżki dalszego rozwoju.
Może nie zastąpi ona w zupełności testów psychologicznych i spotkań z doradcą,
ale wygenerowany pod koniec gry raport może być doskonałym punktem wyjścia do
dalszych działań.
Na dzisiaj to by było na tyle.
Dziękuję za uwagę i do usłyszenia
później :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz